Racjonalizacja decyzji o braku izolacji fundamentów

🔍Kiedy jest już po wszystkim, ale coś nie daje spokoju…

Rozmowa, która mówi więcej, niż się wydaje

Dzwoni telefon. Po drugiej stronie – inwestor, który właśnie kończy etap „stanu zero”. Fundamenty już zakopane, wykonane z pustaków szalunkowych, izolowane jedynie Dysperbitem. Chciałby dopytać o detale. O chudziaka. O papę. Czy wystarczy? Czy wszystko będzie szczelne? Czy to się trzyma kupy?

Tylko że… to już za późno na pytanie „czy wszystko zrobiłem dobrze?”. Decyzje zostały podjęte wcześniej. Materiały już użyte. Fundamenty zniknęły pod ziemią. Ale telefon dzwoni. Dlaczego?

Podczas takich rozmów wyraźnie czuć pewne napięcie. Osoba nie szuka tylko rozwiązania. Szuka też… uspokojenia sumienia.

😔 Potrzeba uspokojenia sumienia

Ta rozmowa nie była tylko o technicznych szczegółach. Słyszeliśmy coś głębszego: potrzebę uspokojenia siebie samego. Potrzebę, by ktoś z autorytetem powiedział: „Jest OK. Może nie idealnie, ale tragedii nie będzie.”

To nie jest rzadkie. Zdarza się często: ludzie dzwonią po poradę nie wtedy, gdy mogą jeszcze coś zmienić. Dzwonią, gdy czują niepokój. Bo coś im nie pasuje. Bo zobaczyli film, przeczytali komentarz albo sąsiad rzucił „a czemu tylko Dysperbit?”. W głowie zaczyna się kotłować. I wtedy łapiemy za telefon.

🧠 Co tak naprawdę się wtedy dzieje?

• Racjonalizacja decyzji – szukamy argumentów, które utwierdzą nas, że podjęliśmy dobre decyzje, nawet jeśli wewnętrznie czujemy, że coś poszło nie tak.
• Rozmywanie odpowiedzialności – skoro dopytujemy i „interesujemy się”, to może nie jesteśmy aż tacy nieodpowiedzialni.
• Próba ratowania sytuacji – może się da coś jeszcze zrobić? Choćby częściowo?
• Próba wymuszenia mojej akceptacji – rozmówca wymienia jego zdaniem dobre działania abym je pochwalił i na ich podstawie pozytywnie ocenił całą inwestycję. Ale nawet jeśli, to czy woda weźmie sobie moje zdanie do serca?

Mój rozmówca, niespokojny inwestor mówi:

– „Wtedy jeszcze nie pogłębiłem wiedzy na ten temat… teraz to bym zrobił inaczej.”

To jedno zdanie mówi wszystko.

Ale wtedy jest już późno. Większość decyzji została podjęta, materiały są w ziemi. I choć można jeszcze coś poprawić – bywa, że tylko częściowo. Dlatego tak ważne jest, by wiedzę zdobyć wcześniej, zanim będzie za późno.

📌 Na co zwrócić uwagę, zanim zaczniesz kolejne etapy budowy?

• Masz już wykop? To kluczowy moment, by dobrać odpowiednią izolację przeciwwodną (klasy obciążania wodą fundamentów)
• Budujesz na glinie lub iłach? Taki grunt może działać jak wanna – zatrzymuje wodę tuż przy ścianie.
• Chcesz użyć samego Dysperbitu lub tylko papy? Sprawdź, czy to na pewno wystarczy w Twoich warunkach – wiele osób popełnia ten błąd, a potem musi poprawiać.

💡 Jak nie popełnić błędów, które potem trudno naprawić?

Zamiast zastanawiać się po fakcie, lepiej poznać zagrożenia wcześniej – i dobrze się przygotować. Wystarczy zadać sobie kilka kluczowych pytań na właściwym etapie budowy:

• Czy grunt, na którym buduję, nie będzie zatrzymywał wody tuż przy ścianach fundamentowych?
• Czy zastosowane materiały rzeczywiście wystarczą przy takiej głębokości wykopu?
• Czy użycie tylko dysperbitu albo papy to na pewno dobry pomysł?
• Czy ktoś wcześniej zweryfikował, jaka izolacja jest potrzebna dla konkretnego poziomu wód i rodzaju gruntu?

Wbrew pozorom – nie trzeba być inżynierem budownictwa, żeby to ogarnąć. Ale trzeba wiedzieć, kogo i o co zapytać.

🎓 Gdzie znaleźć pewne i uporządkowane informacje?

Zamiast przeszukiwać grupy na Facebooku i liczyć na „złotą radę” w komentarzu – polecamy coś znacznie lepszego:

• 📹 Nasze kursy wideo – dostępne w sklepie Inblock zawierają sprawdzoną wiedzę opartą na realnych problemach, z którymi spotykamy się w terenie.
• 💬 Konsultacje online – jeśli potrzebujesz indywidualnej analizy i chcesz wiedzieć, co zrobić na Twojej budowie – umów się na spotkanie.
• 📂 Kurs z odpowiedziami na ponad 100 pytań z grup budowlanych Facebook pyta, Inblock odpowiada– zebraliśmy najczęściej zadawane pytania z Internetu (Facebook) i nagraliśmy do nich konkretne odpowiedzi. Podzielone tematycznie, bez chaosu i sprzecznych opinii.
• 📺 Nasz kanał YouTube Inblock_Izolacje – masa darmowej wiedzy, pokazującej konkretne przypadki i sposoby działania.
• 🎬 Kurs z filmami z YouTube Budowa domu a hydroizolacja fundamentów– ten sam materiał, ale uporządkowany tematycznie, z dodatkowymi opisami i wskazówkami, które pomogą Ci lepiej zrozumieć każdy temat.
• 📞 Nagrane konsultacje – prawdziwe rozmowy z osobami, które budowały dom, popełniły błędy lub potrzebowały wsparcia. Zobacz, jak je analizujemy i co doradzamy (najwięcej z nich dołączyliśmy do kursu „Wilgotny tynk i ściany fundamentowe”.

Bloczki szalunkowe

Bloczki szalunkowe nigdy nie pozwolą uzyskać szczelności ściany żelbetowej. Kropka. nawet jeśli wypełnione betonem W8, to nie jest to szczelna przegroda dla wody opadowej i / lub gruntowej.

Proszę spojrzeć na zdjęcie wprowadzające do tego artykułu. Beton znajduje się wyłącznie w komorach bloczka i co kilkanaście cm jest ścianka – podział na kolejne komory. Po zalaniu betonem tworzy się styk roboczy pomiędzy betonem samego bloczka, a betonem wypełniającym. Dodatkowo mamy przestrzenie pomiędzy bloczkami. W rezultacie mamy hiper-niejednorodną konstrukcję, która nie jest szczelna.

Nie rozumiem zachwytów nad tym materiałem, w moim przekonaniu (popartym licznymi przeciekami) jest to rozwiązanie nawet gorsze od zwykłych pełnych bloczków fundamentowych. Pod względem izolowania to istny koszmar! Woda ma tyle miejsc przecieków przez taką ścianę, że bez bardzo (bardzo!) dokładnej izolacji i fasety nie ma szans na szczelną np piwnicę. A liczenie na to, że beton W8 „zrobi tu robotę” jest mrzonką właśnie ze względu na liczne przerwy w ciągłości betonu wypełniającego. Dodatkowo jednym z warunków szczelności betonu W8 jest jego grubość – minimum 25 cm. Bez tego, nie ma mowy o szczelności nawet w przypadku lanej ściany żelbetowej.

Innymi słowy mamy tu do czynienia z całym zestawem mitów budowlanych, w które ludzie decydują się wierzyć, aby uciszyć sumienie.

🧱 Budujesz? Zatrzymaj się na chwilę.

Jeśli jesteś właśnie na etapie fundamentów, planujesz ocieplenie, drenaż, izolację albo przygotowujesz się do chudziaka – to ostatni moment, żeby sprawdzić, czy wszystko robisz dobrze.

Zanim grunt zostanie zasypany, zanim podłoga zostanie zalana, zanim będzie za późno.

Zapisz się na kurs, umów konsultację, obejrzyj filmy.
Nie musisz wiedzieć wszystkiego sam. Ale warto wiedzieć, jak uniknąć kosztownych błędów.