Skąd woda w garażu?

Opublikowano: 8 stycznia 2024 Czas czytania: 10 minut

„Mamy wodę w garażu”. Ileż to już razy słyszałem to zdanie – początek rozmowy z zarządcą nieruchomości.

W tym artykule przedstawiam dokładny choć ogólny opis zalewania garaży z podziałem na „rodzaje wody”, która dokonuje zniszczeń. 

Kieruję czytelnika do właściwych artykułów mających w sposób daleko bardziej szczegółowy omówić odpowiednie kwestie. Zachęcam jednak do złapania tego szerokiego kontekstu. Zdecydowanie łatwiej będzie nam rozmawiać i ustalać kolejność kroków naprawy. 

Bo na przykład, dlaczego ja zawsze zaczynam od pytania o rampę i wjazd do garażu…?

Zaczynamy!

Aby dobrze zrozumieć z czym masz do czynienia w swoim zalewanym garażu zauważ, że generalnie mogą być aż 3 „rodzaje wody”, które zalewają konstrukcję:

  1. Woda z zewnątrz konstrukcji, czyli woda gruntowa lub opadowa, która wlewa się do garażu i tam sieje dalsze zniszczenia
  2. Woda z wewnątrz – ta która już się wlała do garażu i rozpływa dalej
  3. Woda z wewnątrz (instalacje) – tym tematem się nie zajmujemy w tym artykule, ale co do zasady czasem i takie zalania się zdarzają.

Zajmijmy się punktem pierwszym, czyli zalewaniem garażu wodą z zewnątrz (grunt, opady). Wszak to jest praprzyczyna. Gdyby nie było tego głównego źródła wlewania się wody do wnętrza obiektu, cała reszta zawilgoceń nie miałaby aż takiego znaczenia. 

Którędy woda z zewnątrz wlewa się do konstrukcji garażu:

  1. Od spodu przez nieszczelne dno budynku – przez płytę fundamentową lub spod betonu podkładowego (chudziaka)
    Woda gruntowa napiera na ściany, ale przede wszystkim na dno. Ciśnienie hydrostatyczne pozwoli wodzie znaleźć każdą nieszczelność konstrukcji niezależnie od tego czy to dylatacja czy „tylko” rysa. 
  2. Przez styki robocze ściana zewnętrzna / płyta fundamentowa
    https://inblock.com.pl/uszczelnienie-styku-roboczego-technologia/


Podziemne konstrukcje żelbetowe tzw. biała wanna charakteryzują się tym, że to beton jest również izolacją przeciwwodną. W związku z tym to połączenia poszczególnych elementów wylewanych oddzielnie narażone są na przeciekanie. Przerwy w betonowaniu jak styki płyty i ścian muszą być w zawiązku z tym uszczelniane np. przy użyciu zabetonowanych blach lub węży iniekcyjnych. Braki w tym zakresie kończą się przeciekami przez styki, a więc pomiędzy tymi elementami betonowymi. 


Dylatacja konstrukcyjna to planowa i wymagana projektowo przerwa pomiędzy elementami obiektu. Zapewnia mu prawidłową pracę związaną ze zmianami wymiarów betonu np. w zależności od jego temperatury. To, że w miejscu dylatacji „brakuje betonu” nie może jednak oznaczać, że mamy dziurę, którą będzie wlewać się woda. W miejscach dylatacji instalowane są przeważnie elastyczne taśmy dylatacyjne, które zamocowane są do betonu po obu stronach dylatacji zapewniając szczelność. Brak szczelności – dość częsty w tych miejscach oznacza konieczność naprawy. 



Jak w punkcie pierwszym tej listy. Ciśnienie wody napiera na konstrukcję ścian i dna i stropu wlewając się nawet w drobne rysy o wymiarach rzędu 0,1 mm. Uszczelnienie rys polega na ciśnieniowym wtłoczeniu w tę niewielką przestrzeń pęknięcia żywicy elastycznej, która wypełni i sklei beton. 



Jeśli woda wleje się w drobną włosowatą ryskę, to tym bardziej w otwór o średnicy kilku – kilkunastu centymetrów, którym wprowadzone są do budynku rury, kable i światłowody. Uszczelnienie to instalacja systemowych zaciskowych przejść technologicznych (dla otworów okrągłych) lub iniekcja ciśnieniowa połączona nierzadko z całkowitą przebudową np. prostokątnego pozostawionego na etapie budowy otworu. 

  • Przez otwory po ściągach szalunkowych
    To rodzaj przecieku, który w zasadzie nie powinien mieć miejsca. System na ściąg szalunkowy w plastikowej torebce zawiera plastikową rurkę z materiałem izolacyjnym (przez którą przechodzi owa śruba, czyli ściąg) oraz 2 korki, które wbija się po obu stronach zabetonowanej rurki tuż po rozszalowaniu ścian. Tyle teorii. Przecieki zdarzają się nagminnie.
  • Z rampy przez bramę wjazdową
    https://inblock.com.pl/rampa-z-kostki-brukowej-analiza-sytuacji/


Woda płynie nie tylko po powierzchni rampy, ale też pod nią np. pod kostką brukową. Co się dzieje w okolicy bramy wjazdowej i odpływu liniowego? Woda spod rampy nie wlewa się do odpływu, bo wlew jest za wysoko. W zamian za to przepływa pod korytem odpływu i od razu wcieka pod beton posadzki już w garażu. Jeśli dodatkowo poziom garażu jest poniżej poziomu wody gruntowej (dość częsta sytuacja) to do garażu wlewa się nie tylko woda deszczowa z rampy, ale również woda gruntowa. Wtedy można powiedzieć, że otwór bramy wjazdowej do garażu działa jak drenaż. 

Wyobraź sobie całkowicie zanurzony np. prostopadłościan – klocek, zabawka dziecka. Wszystkie jego ściany mają kontakt z wodą i z każdej strony woda próbuje się do niego wlać. Tak samo jest z garażem.

Zalewanie garaży to połączona i systematycznie działająca układanka wzajemnych zależności i fizyki. Wszystkie wymienione przeze mnie powyżej punkty są odnośnikami do szczegółowych artykułów. 

Artykuły te również tworzą połączoną układankę – prowadzę czytelnika przez cały dziejący się w garażach proces zalewania i zniszczeń. Odpowiadam też na pytania, jak sytuację naprawić oraz jak przeciwdziałać. 

Możliwe oczywiście jest, że garaż zalewany jest przez kilka źródeł przecieku. Dotyczy to przede wszystkim obiektów posadowionych na ławach fundamentowych, starszych czy wykonanych w niskim reżimie technologicznym. 

Nadal najwięcej garaży posiada posadzki wylane jako osobne warstwy betonu na płycie fundamentowej lub betonie podkładowym (sprawdź, jak rozróżnić posiadany w garażu rodzaj posadzki https://inblock.com.pl/posadzka-betonowa-w-garazu-rodzaje-i-uszkodzenia/

Z moich wieloletnich już doświadczeń wynika, że ostatni wymieniony przeze mnie punkt drogi zalewania (z rampy przez bramę wjazdową) budzi największe zdziwienie… Proszę mi uwierzyć, że jest również najbardziej winny zalewaniu garaży. 

Kiedy woda dostaje się do garażu, najczęściej wpływa pod posadzkę przez co pozostaje w ukryciu. Jednak pod posadzką rozpływa się po całej powierzchni garażu docierając do ścian działowych, a nawet szybów wind. 

Zajmijmy się punktem drugim, czyli zalewaniem garażu wodą już znajdującą się w garażu, najczęściej ukrytą pod betonową posadzką. 

Niezależnie od tego, czy woda wleje się przez bramę czy wjedzie na mokrym aucie, w końcu spływa pod posadzkę garażu zasilając strumień prowadzący do zniszczeń.

Jakiego rodzaju uszkodzenia dokonuje woda już znajdująca się (najczęściej pod posadzką) w garażu:

  1. Nawilża ściany (często bloczki betonowe i sylikatowe) i tynki ścian działowych powodując mokre plamy i odpadanie farby
    https://inblock.com.pl/zawilgocone-sciany-dzialowe-w-garazu/

Wiele artykułów wyposażonych jest dodatkowo w filmy, w których jeszcze dokładniej i bardziej plastycznie omówiłem skomplikowane tematy. Jestem przekonany, że po takiej dawce wiedzy każdy czytelnik będzie już mniej więcej wiedział z jakim problemem swojego garażu do mnie przychodzi. 

Dzięki tej serii artykułów wszystkie treści ułożą się w logiczną całość odsłaniając przed czytelnikiem tajemnice zalewania garaży i niszczenia tynków ścian działowych. 

mgr inż. Mateusz Furs

Inblock sp. z o.o. 

Dodaj komentarz

×