Wilgotne ściany i tynki w budynkach – artykuł ujednoznaczniający

Opublikowano: 2 stycznia 2024 Czas czytania: 5 minut

Hasła mokre ściany czy wilgotny tynk pojawiają się w odniesieniu do wielu różnych rodzajów budynków i konstrukcji posadowienia. 

Aby zatem ułatwić czytelnikowi poruszenie się w gąszczu znaczeń i opisów, przedstawiam ten artykuł ujednoznaczniający.

W tym artykule podaję możliwie krótkie opisy poszczególnych rodzajów konstrukcji i kieruję czytelnika do właściwych artykułów mających w sposób daleko bardziej szczegółowy omówić odpowiednie kwestie. 

Wybierz proszę ten, który pasuje lub najlepiej pasuje do Twojej sytuacji i przejdź do bardziej szczegółowego tekstu. Niemal każdy z poniższych artykułów zawiera kolejne odnośniki pozwalające na poznanie systematyki uszkodzeń, sposobów analizowania sytuacji, a w końcu technologii i wyceny naprawy.

Zaczynamy!


Rodzaj budynku, a w szczególności sposób jego posadowienia sprawia, że odmiennie rozpatrujemy kwestie izolacji, wilgotnych ścian i zniszczonego tynku. Inaczej zachodzą procesy przenikania wody do wnętrza, a przez to inaczej również należy podejść do analizy i naprawy. 

Rodzaje konstrukcji i posadowienia (wybierz swoją sytuację i przejdź dalej):

Ściany murowane z bloczków betonowych lub zalewowych – posadowione na ławach i ścianach fundamentowych (domki jednorodzinne, szeregówki, bliźniaki itp.)

Najczęściej ściany te wymurowane są z bloczków betonowych. Najniższy bloczek leży na betonowej ławie fundamentowej. Pomiędzy ściany na zagęszczonym gruncie wylany jest beton podkładowy, tzw. chudziak. 

W obiektach tych często obserwujemy zawilgocenia muru i tynku w najniżej położonych pomieszczeniach – najczęściej w garażu. Ściany z bloczka często bez lub z niewystarczającą izolacją przeciwwodną stoją w wilgotnym gruncie. 

Ściany murowane z bloczków betonowych lub zalewowych – posadowione na płycie fundamentowej (domki jednorodzinne, szeregówki, bliźniaki itp.)

To daleko lepszy od ław fundamentowych sposób posadowienia budynku. Betonowa płyta fundamentowa najczęściej stanowi szczelne dno budynku. Ściany zewnętrzne i wewnętrzne stoją na płycie fundamentowej. Kłopoty z wodą i wilgocią w takim obiekcie pojawiają się, gdy woda opadowa lub gruntowa przedostaje się do wnętrza i zbiera pod posadzką. 

Ściany murowane z bloczków betonowych i sylikatowych – posadowione na płycie fundamentowej (budownictwo wielorodzinne, budownictwo kubaturowe.)

Dziś nowoczesne budynki wielorodzinne posadowione są na płytach fundamentowych i to jest bardzo dobra wiadomość. Duże kłopoty związane są z wilgocią i strukturalnymi zniszczeniami muru, tynku i powłok malarskich na przede wszystkim ścianach wewnętrznych (działowych). Dzielą one halę garażową od pomieszczeń komórek lokatorskich, korytarzy i klatek schodowych. Niekiedy woda wlewa się do szybów wind. Zniszczenia powodowane są najczęściej przez wodę zalegającą pod posadzką garażu. 

Ściany żelbetowe- posadowione na płycie fundamentowej (budownictwo wielorodzinne, budownictwo kubaturowe, budownictwo głębokie.)

Posadowione na płycie fundamentowej i ze ścianami żelbetowymi (lub szczelinowymi) to budynki powstające w technologii białej wanny. Kłopoty z wilgocią samego tynku i powłok malarskich na żelbetowych ścianach wewnętrznych dzielących halę garażową od pomieszczeń klatek schodowych powodowane są przez wodę zalegającą pod posadzką garażu. Niekiedy woda wlewa się do szybów wind. Wszędzie tam, gdzie tynku nie ma, wydaje się również, że problemu nie ma. 


Klikając w którąś z opisanych powyżej 4 sytuacji sprawisz, że zostaniesz przeniesiony do jednego z 4 kolejnych artykułów. Wszystkie zbudowane są tak, że wprowadzają czytelnika w zastaną problematyczną sytuację, aby tym bardziej potwierdzić trafność wyboru. 

Następnie w kolejnych odnośnikach przedstawiam przyczyny i przebieg uszkodzeń, bez znajomości których nie można mówić o możliwych rozwiązaniach. Jako że na rynku rozwiązań niektórych problemów jest więcej (a nie wszystkie tak samo skuteczne) przedstawiam kilka z nich w tabelach porównawczych. Opisy poszczególnych rozwiązań pozwolą czytelnikowi poznać odpowiedzi na kilka zagadnień:

– jakie są w ogóle te możliwe rozwiązania

– które rozwiązania faktycznie coś rozwiązują…

– które rozwiązanie jest przedmiotem Twojej oferty od danego wykonawcy? (co oferta to inna cena, ale i zapewne rozwiązanie z innej półki)

– widełki cenowe rozwiązań mających sens technologiczny (nie podaję cen czynności, które w żaden sposób nie poprawiają sytuacji – a więc nie wyceniam nic, czego sam nie wykonuję)

Dzięki temu łatwo i sprawnie będziesz wreszcie mógł porównać oferty nie tylko po cenach, ale przede wszystkim po zakresie i skuteczności proponowanych prac. Należy przy tym pamiętać, że taka sama nazwa naprawy na ofercie nie zawsze oznacza wykonanie tych samych czynności na budowie. Usługi, a w szczególności usługi remontowo budowlane to nie seryjne produkty zjeżdżające z linii produkcyjnej – nie wszystkie są identycznej jakości. 

A jeśli w ofercie nie ma opisu prac, to przed podjęciem decyzji warto dopytać oferenta o to, co właściwie planuje zrobić… Bo niższa cena z czegoś wynika – możliwe, że z mniejszego zakresu ofertowanych i planowanych przez wykonawcę prac, innej jakości materiałów budowanych, miejsca ich wbudowania lub jeszcze innych zmiennych. 

Informacja końcowa:

Część z powyżej opisanych treści jest jeszcze w opracowaniu, część z artykułów już istnieje, jednak postanowiłem je przebudować aby w przyszłości łatwiej było z ich wiedzy korzystać. To dużo pracy, ponieważ przez lata powstało mnóstwo treści na moim blogu. Dziś chcę, aby wszytkie te teksty lepiej pracowały dla moich czytelników i klientów.

mgr inż. Mateusz Furs

Inblock sp. z o.o.

Dodaj komentarz

×