Zamów nasz zasobnik na pompę

W zasadzie to nic odkrywczego. Jak się w czymś głęboko siedzi, to się zapewne wie ile spraw i zagadnień się ze sobą nawzajem łączy. 

Na początku są tylko podstawy. Ale później przybywa wiedzy, jest ona poodrywana od siebie nawzajem. Jeszcze się nie uzupełnia. I nagle przychodzi taki moment, że coś zaskakuje. Zaczyna się dostrzegać powiązania. To jest moment, w którym możliwe staje się wymyślanie nowych udogodnień…

Moja przejściówka na pompę umożliwia użycie zwykłej butelki PET po wodzie jako zbiornika na żywicę. Czy to oznacza, że naprawdę nie muszę już co i raz kupować nowego, dużego i drogiego zasobnika? Jasne, że nie musze już tego robić! Ale to nie wszystko. To dopiero początek. Tu zaczynają się powiązania… 

Niska lepkość 

Weźmy taką iniekcję cieknącej rysy w stropie. Jej rozwartość jest tak niewielka, że tylko niektóre rodzaje żywic dają się w nią wpompować. Która właściwość żywicy sprawia, że jest to możliwe? Otóż jest to niska lepkość płyny mieszanki żywicy. Jeśli jej wartość wynosi ponad 80 mPa*s to nic z tego. Wtedy do iniekcji trzeba używać wysokich ciśnień co z kolei powodować będzie pękanie betonu. Pękanie betonu podczas iniekcji z powodu wysokiego ciśnienia to niszczenie, a nie naprawianie konstrukcji.  

Żeby utrzymać żywicę w stanie możliwie najniższej lepkości potrzeba mieszać niewielkie ilości. Dzięki temu będzie ona dość szybko wykorzystywana. A na pewno zanim reakcja wiązania będzie zbyt zaawansowana. Jeśli zbiornik na pompie jest mały, to siłą rzeczy nikt nie miesza dużych ilości obu składników, bo nie ma ich gdzie przelać. Dzięki temu żywicy jest mniej, jest świeższa, niskolepka i pozwala się łatwo wprowadzać w rysę przy użyciu niższego, a więc bezpieczniejszego ciśnienia. A to jest bardzo ważna zaleta. 

 Mniejsze zużycie i straty

Mała ilość przygotowanej mieszanki to mniejsza strata w przypadku nieplanowanej przerwy w pracy. To również wolniej zachodząca reakcja wiązania. Działo to tak, że reakcja wydziela ciepło, które przyspiesza reakcję, a to z kolei ponownie zwiększa ilość wydzielanego ciepła. Nakręcająca się spirala szybkości i temperatury jest tym większa, im więcej żywicy na raz zostanie zmieszane. 

Zabrudzenia i paproszki w zasobniku

Duża średnica oryginalnego leja zasobnika to duża powierzchnia, przez którą do wnętrza mogą trafiać paproszki. A te zabrudzenia i kurz oczywiście w końcu trafiają do zaworu zasysającego. Blokują go, przez co pompa nagle traci możliwość budowania ciśnienia. Butelka z oczywistych względów ma mniejszą średnicę, mniej paprochów się do niej może dostać i łatwiej ją okryć. 

Łatwo o nowy darmowy zbiornik

Łatwość wymiany zasobnika w postaci zwykłej butelki jest tak oczywista, że aż można o niej zapomnieć. Założę się, że każdy, dosłownie wszyscy widzieliśmy na budowie walające się puste plastykowe butelki po napojach. Teraz można je odpowiednio spożytkować. Bez konieczności czasochłonnego skrobania i czyszczenia zbiornika na żywicę. Znaleziona butelka na budowie jest za darmo. I jest dostępna absolutnie wszędzie.  

Bezawaryjny transport pompy

Podczas transportu pompa z oryginalnym zasobnikiem zajmuje dużo miejsca, a jak się przewróci lub coś na niego spadnie, to zdarza się, że zasobnik pęka. I nawet jeśli jest czysty, umyty, całkiem nowy, to pęknięty do niczego się już nie nada.   

Kontrola zużycia 

Pompujesz żywicę w rysę stropu. Siłą rzeczy zużycie jest szalenie niewielkie, bo ile żywicy może się zmieścić w cieniutką rysę? Czy na dużym, prawie pełnym, zabrudzonym zasobniku można łatwo poznać czy i ewentualnie ile żywicy wchodzi. Ile już poszło? Czy teraz idzie? Nie. Ale w jedno – litowej przezroczystej butelce widać nawet niewielkie ubytki żywicy. To naprawdę ułatwia pracę.  

Jeśli iniekcja to reagowanie na pośrednio zauważalne reakcje konstrukcji, dużym błędem jest pozbawiać się choćby takiej możliwości zbierania wszelkich śladowych nawet informacji. Obserwacja minimalnego zużycia, oraz odpowietrzanie rysy poprzez stosowanie pakerów z odkręconą kalamitką jest doskonałą praktyką pozwalającą na osiąganie ponadprzeciętnych rezultatów. To robi różnicę. 

Jedyne czego potrzeba, aby cieszyć się z wszędzie dostępnego, darmowego i czystego zasobnika to przejściówka nakręcona na pompę. Przejściówka z gwintem pasującym do butelek po napojach.  

A jeśli zanosi się na większe pompowanie, to mamy też zasobnik z butki po wodzie, 5 litrów. To powinno naprawdę wystarczyć, skoro oryginalny zasobnik ma ok 6 litrów i wyglada jak ogromny abażur.  

Masz pytania? Pisz na adres    kontakt@inblock.com.pl

mgr inż. Mateusz Furs

manager ds. iniekcji